O nas

 

 Mieszkamy w Warszawie. Choć nie jesteśmy zwolennikami wielkich miast mamy szczęście, bo za naszym blokiem płynie rzeczka, rozciągają się stawy, łąki i przepiękny lasek dębowy. Korzystamy z tych warunków codziennie i zabieramy nasze psy na ponad 4 kilometrowe spacerki, w trakcie których mogą się wybiegać do woli. Nasze pinczery mieszkają z nami w domu, jeżdżą z nami na wakacje, śpią ...tak, przyznaję się;) śpią z nami w łóżku, chodzą z nami do naszych znajomych, mamy nawet parę zaprzyjaźnionych restauracji. Psy w naszym domu są członkami rodziny, osią wokół której kręci się świat, wspólnym mianownikiem łączącym umysł filologa ze ścisłym umysłem fizyka.

 

Oak GroveMeadow

LakePath along the stream

 

Obecnie mieszkają z nami trzy suczki - Całka i jej córka Gloria oraz importowana z Rosji Foxa. Nasz rodzynek, piesek Gordon mieszka niedaleko, z naszymi przyjaciółmi Arkiem i Natalią. Jak narazie nie mamy warunków na dużą hodowlę, zresztą wychodzimy z założenia, że przy dużej ilości psów trudno jest zachować indywidualny kontakt i poświęcić każdemu wystarczającą ilość uwagi. Zatem stawiamy na jakość nie ilość.

Nie żyjemy z psów i nie musimy ich rozmnażać. Jedyny nasz cel to poprawa rasy, no i oczywiście przyjemność obcowania z tymi fascynującymi stworzeniami. To nasza pasja i hobby dlatego nie oczekujemy, że kiedykolwiek się zwróci, nie wspominając o zarobku.

Mamy nadzieję, że dzieki naszym wysiłkom jeszcze więcej osób pokocha pinczery.

Calka

 

  Od dawna mam kontakt z tą rasą a wciąż mnie codzień czymś zaskakuje, pozytywnie oczywiście. Pinczery odcisnęły swoje łapki również na moim życiu zawodowym, od paru lat można mnie spotkać na wystawach psów w roli tłumacza, zaś obecnie po stażu i zdanym egzaminie asystenckim, odbywam staż sędziowski w warszawskim odziale ZKwP.

 

Serdecznie zapraszamy do kontaktu wszystkich zainteresowanych.

 
liczniki stat4u